Unikalny, oryginalny film. Świetnie nakręcony, dobrze zagrany, analityczny. Jedna z najciekawszych produkcji - górna półka.

Wkręca sobie wiertło w łeb, co według mnie oznacza danie sobie po prostu spokoju z tym równaniem, czego obrazem jest ostatnia scena, w której nie postrzega już otaczającego świata (np. przyrody) jako zbioru liczb. Sentencja z spoglądaniem na słońce, to po prostu stwierdzenie, że nie można zobaczyć, zrozumieć stwórcy...

Pytanie głupie, ale co on miał w głowie pod skórą? Większość rzeczy chyba zrozumiałem ale nie mogę pojąć właśnie tego czegoś w głowie. Chip, rak etc.? A może nic, moje złudzenia.

Dlaczego nie można dodać gatunku filmowego????? Przecież ten film jest ewidentnie filmem psychologicznym.

Pobieżnie oglądając, film wydaje się być ciekawy, "zakręcony" ale przemyślany, pomysłowy, ogólnie "bardzo dobry".
I faktycznie wiele rzeczy jest bardzo dobrze w nim powiązanych, powiedzmy pomysłowych. Jednak po dokładniejszych oględzinach całe to obliczanie okazuje się trochę "ściemniane". W zasadzie nie powiedziane...

Przede wszystkim klimat w kolorach z lat 20 xx wieku.Dobry wybór
scenarzystów według mnie.W kolorach tęczy byłby to inny film i ocena.Bardzo
dobry soundtrack:Orbital,Mansell,Massive Attack.Dla mnie czołówka wśród
psychodelicznych filmów

wraz z psychodelią czarno-białych zdjęć jest bardzo wymowna i sugestywna...

Niby ciekawy ale przynudzał i chciało się spać, także coś tu było nie tak... ostatnie kilkanaście minut podratowało film.
Dobrze że był krótki, choć i tak za długi.

PS. Wiem że nie mam IQ Dody i pewnie nie zrozumiałem LOL

Muzyka tworzy klimat, świetne zdjęcia. Tylko fabuła "nie trzyma się kupy",
tajemnicza liczba, do tego Bóg i kabała... Nieco zaskakujące połączenie...

niesamowity film; genialny klimat, świetne zdjęcia czarno-białe; psychodeliczna muzyka; super wyreżyserowany, genialny zarówno sam pomysł, jak i scenariusz; świetna gra aktorska Gullette
Moja ocena: 9/10

cały film czarno-biały
ale psychodelka
nie że zły czy coś
ale dużo mu brakuje do "Requiema..."
6/10

Ostra jazda bez trzymanki, ale najwwyższych lotów. Niestety momentami za wysokie są te loty.
Największym plusem tego filmu i zarazem minusem jest jego scenariusz. Świetnie, inteligentnie napisany, ale historia w nim przedstawiona jest więcej niz umowna. Wydaję mi się, że Aronofsky poskładał do kupy różne elementy:...

Moim zdaniem film ociera się o banał. Chęć panowania nad światem i poznania Absolutu oraz porażka człowieka w tej walce(który z góry jest skazany na przegraną) to trochę wyeksploatowane tematy i tym samym ciężko jest wnieść coś świeżego. Sam film ciekawy a cała historia wciąga więc jeśli kogoś obchodzi moje zdanie to...

Więc wjechał nią w swoją głowę, przeżył, uszkodził mózg, ale zarazem stał się szczęśliwy, wolny od przekleństwa geniuszu?
Tak to odebrałem, proszę Was o "wersyfikację założeń" ;)

zauważyliście może jakieś `ukryte` przesłania?
np spiralę w filiżance kawy gdy dosypuje lekarstwa.. bądź w ostatniej scenie, te drzewa, one również wyglądają jak spirala którą układał Max.

jeśli ktoś jeszcze odnalazł takie `smaczki` może się z nami nimi podzieli?

Swietna muzyka i zdjecia film jest czarno biały i ma swoj klimat polecam ogladanie filmu na dopalaczach mozna sie niezle wkrecic :)

Fabuła się kupy nie trzyma, jakaś liczba, która jest imieniem boga, same bzdury, skąd ten film się znalazł na tak wysokim miejscu? Nie wiadomo o co chodzi. Znajduje jakiś mózg na dworcu i wbija coś w niego - w tym momencie już wysiadłem - co to za bzdura? Typowy bzdet, obliczony na to, że ludzie będą się na siłę...

Nie byłem przygotowany na tak dobry film! Klimat filmu budowany przez świetną muzykę , czarno-biały obraz oraz motyw szaleństwa i spisku robi piorunujące wrażenie.Nie należy brać na serio tego, że istnieje liczba będąca kluczem do kontroli świata; chdzi tu o symbol tego do czegow życiu dążymy.Film od pierwszej klatki...

Heh świeżo po przeglądnięciu niektórych tematów, stwierdzam, że to jedne z najśmieszniejszych forów na jakie trafiłem ^^ Ilość wypowiedzi typu - "co to nie Ja ( to nie Ty ;] )", "głupek jesteś", czy w drugą stronę "dlaczego czarno-biały ( ^^ ) ", "debilny" - jest stanowczo ponad przeciętna :P Ogólnie zgadzam się z...

Nie powiedział bym..

Zapoznać się z filozofią pitagorejczyków, znać znaczenie narodu wybranego - Żydów przez pryzmat ich dzisiejszego znaczenia w świecie, odrobina wiedzy matematycznej..

I tak potem trudno pojąć wielki umysł matematyczny chcący poznać "imię" "Szefa"? ;)

Uważam, że nie..

A to, że...