Mianowicie może komuś zrobić wrażenie że kabała to coś dobrego, kabała natomiast jest pomieszaniem praktyk okultystycznych i pogańskich z judaizmem, co moim zdaniem grupuje się do sekty.
A dlaczego kabała to coś złego, a dlaczego w ogóle jakaś religia jest lepsza od innych a inne są gorsze???
widzę, że twoje ego nie pozwoliło skupić ci się na tym, o co naprawdę chodziło w filmie, człowieku w apaszce.
to wobec tego Święta "Bożego Narodzenia" to czyste zło! Przecież oryginalnie to święto pogańskie. Idę wywalić wszystkie filmy które nawiązują do tej sekty. aaaa SZATAN. -.-
Post bardzo dobry, ale wprowadza w błąd.
Czy Tora jest okultystyczna? Czy raczej Księga Zohar, lub inna z podstaw Kabały?
Poza tym, w którym momencie film zajmuje wartościujące stanowisko wobec kabalistyki? Wręcz przeciwnie - jeśli już jakoś wartościuje, to negatywnie, w SPOILER scenie z końca filmu, kiedy rabini próbują wyciągnąć z głównego bohatera liczbę.
Według mnie masz lekką obsesję na temat religii. Jesteś wyznawcą/wyznawczynią jakiejś religii (po poście i w związku z tym, że jesteśmy w Polsce domyślam się, że to chrześcijaństwo) i postrzegasz wszystkie inne religie jako zło wcielone, ale to twoja wola. Mnie za to ciekawi inna rzecz, mianowicie dlaczego obniżasz ocenę filmowi tylko i wyłącznie dlatego, że promuje wartości, których ty nie podzielasz? I jak to się stało, że doszedłeś/aś do wniosku, że film promuje kabałę, kiedy on wręcz obala prawdziwość kabały w momencie, w którym Max mówi, że tamci żydzi przewałkowali pewnie każdą możliwą kombinację tych 216 cyfr i skoro im i tak nic nie wyszło, to ta cała sprawa jest naciągana.
A kto ci powiedział, że to ty będziesz arbitralnie decydował, co jest złe, a co dobre? Tak durnego postu dawno nie widziałem. Według mnie wyznanie rzymskokatolickie jest sektą, i to krwawą. Niby dlaczego twoje zdanie ma być lepsze?
Nie zgadzam się z opinia żadnego z was.Z duma mogę powiedzieć, ze jestem katolikiem i bynajmniej wiara ta nie dyskryminuje innych wiar, wine za to ponosza tylko i wylacznie ludzie ktorzy maja syndrom wyzszosci i skoro oni w cos wierza to to musi byc najlepsze.Obecnie jest straszna nagonka na chrzescijanstwo, a mowi sie ze kazdy powinien miec swobode wyznania.Wyznawcy islamu bodajże w Austri domagaja sie wiecej swiatyn a ja zadam pytanie w imie czego?!Chrzescijanie nie maja zycia w krajach zdominowanych przez islam sa przesladowani i musza uciekac,a muzulmanie w krajach chrzescijanskich domagaja sie wiecej praw?!absurd( nie chce zeby wygladalo to jak atak z mojej strony ale uwazam ze jesli sie od kogos wymaga to najpierw trzeba zaczac od siebie),a co do kabały pismo faktycznie mowi ze jest narzedziem zła bo pochodzi od szatana i zawsze niesie ze soba konsekwencje.Znane sa przypadki ze ludzie praktykujacy ja popadali w rozne klopoty a potem pokornie przychodzili do kosciola po pomoc, a tej zwykle nie odmawiaja. Choc niestety wiem ze kosciol nie jest instytucja idealna i ma wiele problemow to zalozenia zawarte w pismie ktora jest ksiega milosci sa sluszne ale to jak ludzie czasami ja interpretuja to zupelnie inna bajka.